Małgorzata Tomaszewska nagle zamilkła podczas rozmowy o kubeczkach menstruacyjnych. Gość PnŚ zaskoczył ją wyznaniem
Lelum.pl 24/06/2022 09:36
Dla Małgorzaty Tomaszewskiej piątkowe wydanie programu „Pytanie na śniadanie” było pełne wyzwań. Najpierw usłyszała od zagranicznego gościa zaskakującą deklarację, że jej imię i nazwisku mu „nie imponuje”. Następnie przeprowadziła rozmowę na temat kubeczków menstruacyjnych.
W studio gościli: blogerka ekologiczna, Olga Czajkowska oraz doktor nauk medycznych, Tadeusz Oleszczuk, ginekolog położnik. Pierwsza z zaproszonych opowiadała o metodzie, jako o ratunku dla środowiska. Jej słowa poparł drugi rozmówca i nieoczekiwanie podzielił się z gospodynią zaskakującym faktem.
Rozmowę rozpoczęła wypowiedź Olgi Czajkowskiej, która sama korzysta z kubeczków menstruacyjnych i opisuje je, jako eko-alternatywę dla tamponów i podpasek. Opisała działanie i sposób aplikacji. Goście „Pytania na śniadanie” rozmawiali o metodach dobierania rozmiarów, a także higienicznej stronie korzystania.
Małgorzata Tomaszewska starała się postawić w sytuacji milionów kobiet i zadawać pytania tak, by zaspokoić ciekawość widzek. Została jednak zapewniona, że kubeczki są skuteczne i bezpieczne, zaaplikowane poprawnie nie stwarzają ryzyka.
– Panie doktorze, ja to jestem w lekkim szoku – przyznała gospodyni i wówczas głos zabrał drugi z zaproszonych.
Tadeusz Oleszczuk poinformował, że kubeczek menstruacyjny ma mniej negatywne skutki dla zdrowia, niż tampon, który prowadzi do przesuszenia śluzówki i potwierdził, że jest to produkt ekologiczny, który nie zaśmieca środowiska i może posłużyć na całe lata. Okazało się też, że ma inną właściwość.
– Są też takie kubeczki, w których można odbywać stosunki – stwierdził gość.
Na moment w „Pytanie na śniadanie” zapadła cisza. Małgorzata Tomaszewska zaniemówiła, wpatrując się z zaskoczeniem w rozmówcę.
– No właśnie! – zawołał, widząc jej reakcję.
Gospodyni wydawała się być pod wrażeniem możliwości tego niepozornego gadżetu. Rozmówcy przekonywali jednak, zarówno ją, jak i publiczność, że metoda ta jest nie tylko higieniczna i bezpieczna, ale także zbawienna dla środowiska w porównaniu do wyrzucanych ton podpasek i tamponów.




Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Doda wylądowała w wannie Macieja Dowbora, jest nagranie. Prezenter musiał się tłumaczyć
- Co się stało z bratem Pazury? Chotecka pokazała męża na traktorze. Siwy wąs, brudne buty, aż ciężko go rozpoznać
- Edyta Golec pokazała męża ze wszystkimi swoimi dziećmi. Urocza gromadka robi wrażenie